środa, 19 września 2007

Góry Bystrzyckie

Roztaczające się z nich panoramy należą do piękniejszych w Sudetach.

Góry Bystrzyckie ciągną się liczącym prawie 40 km wałem od doliny Bystrzycy Dusznickiej (ze słynnymi zdrojami: Dusznikami i Polanicą) na północy, po graniczne rejony Boboszowa na południu. Wschodnie zbocza opadają stromym uskokiem do Kotliny Kłodzkiej i Rowu Górnej Nysy, a roztaczające się z nich panoramy (głównie na kotlinę i Masyw Śnieżnika ponad nią) należą do piękniejszych w Sudetach.

Góry Bystrzyckie tworzą jednolite lesiste pasmo o obłych stokach, rozciągnięte w kierunku południkowym na przestrzeni 40 km. Od Gór Stołowych na północy oddziela je przełomowa dolina Bystrzycy Dusznickiej (Piekielna Dolina) i Obniżenie Dusznik, od Masywu Śnieżnika na południowym wschodzie - łagodna Przełęcz Międzyleska (534 m). Wschodnią ostrą krawędź wyznacza uskok tektoniczny stromo opadający do Rowu Górnej Nysy, dnem którego płynie Nysa Kłodzka. Krawędź zachodnia przebiega w większej części łagodną doliną Dzikiej Orlicy, a w małym fragmencie północnym - głęboko wciętą doliną Górnej Bystrzycy Dusznickiej. Obie te rzeczki, każda ze swej strony, oddzielają Góry Bystrzyckie od Gór Orlickich. Na południu Góry Bystrzyckie ciągną się daleko na terytorium Czech. Na nurcie Dzikiej Orlicy wyznaczono granicę państwa, rozdzielającą malutkie oddalone wioski. Wierzchowiną grzbietową gór przebiega główny europejski dział wodny pomiędzy zlewiskami Morza Bałtyckiego i Północnego.

Góry Bystrzyckie to kraina przestrzeni, wspaniałych widoków, gęstej sieci dróżek i ścieżek poza wyznaczonymi szlakami. Turysta znajdzie tu głównie przestrzenie, ciszę i wyludniające się stopniowo stare wsie – przedmiot zainteresowania zamożnych mieszczuchów szukających letnich domków "na uboczu". Dla rowerzystów to wręcz ziemia obiecana, dzięki mało uczęszczanym drogom, szosom wzdłuż granicy i łagodnym leśnym duktom. Przez przejścia "małego ruchu" w Mostowicach i Niemojowie można dostać się do Czech, gdzie jest bogata baza turystyczna i wytyczone szlaki rowerowe.

Góry Bystrzyckie to także kraina starych wsi sudeckich (m.in. Nowa Bystrzyca, Poręba, Lasówka, Niemojów, Lesica, Kamieńczyk, Zalesie), wyglądających jak jeszcze żywe skanseny, ze wspaniałymi drewnianymi kościołami, barokowymi figurami przydrożnymi i zabytkowymi chatami.

źródło: http://przewodnik.onet.pl

niedziela, 2 września 2007

Arłamów

Arłamów - wieś w województwie podkarpackim, w powiecie bieszczadzkim, w gminie Ustrzyki Dolne, na terenie Pogórza Przemyskiego.

W latach 1975-1998 miejscowość położona była w województwie krośnieńskim.

Według tradycji nazwa miejscowości pochodzi od osiedlonych tu w czasach książąt ruskich tatarskich jeńców, tzw arłamanów (włóczęgów). Ponowna lokacja na prawie wołoskim miała miejsce pod koniec XV w. Pierwszym właścicielem był wójt samborski Jan Herburt a potem jego spadkobiercy, którzy przyjęli nazwisko Arłamowscy. W 1776 r. Arłamów wraz z posiadłościami dobromilskimi kupił rząd austriacki, włączając je w skład dóbr państwowych, tzw. kameralnych. Od 1644 r. istniała we wsi parafia prawosławna, później greckokatolicka. Z kilku cerkwi ostatnia wybudowana była w 1914 r. Uległa zniszczeniu wraz z całą wsią w roku 1945. W 1921 r. Arłamów liczył 144 domy i 879 mieszkańców (873 wyznania gr-kat, 9 rz-kat, 15 mojż.). Większość mieszkańców wysiedlono na Ukrainę w 1946 r. a ostatnie 200 osób w ramach "Akcji Wisła".

W latach 70. XX w. na terenach zniszczonej wsi powstał Ośrodek Wypoczynkowy Urzędu Rady Ministrów. W oficjalnych dokumentach rządowych oznaczany był kryptonimem "W-2" ("W-1" to Łańsk koło Olsztyna). Oprócz Arłamowa ośrodek obejmował tereny wsi: Borysławka, Grąziowa, Jamna Górna, Jamna Dolna, Krajna, Kwaszenina, Łomna i Trójca, łącznie 23 000 ha. Całość otoczono wysokim na 3 m ogrodzeniem z siatki o długości ponad 80 km. W ogrodzenie wkomponowane były przejścia dla zwierząt, tak skonstruowane, by dało się przejść tylko w kierunku do środka. Wewnątrz ogrodzonego terenu znalazł się także rezerwat Rezerwat przyrody Turnica. Wszystkie drogi dojazdowe zamknięte były stalowymi szlabanami i strzeżone przez uzbrojone patrole wojskowe. Ośrodek służył jako miejsce polowań dla elity partyjno-rządowej oraz ich gości z "bratnich krajów". Dla nich też zostało zbudowane specjalne lotnisko w Krajnej w pobliżu Birczy.

Po wprowadzeniu stanu wojennego w Arłamowie internowany był na początku 1982 r. przewodniczący "Solidarności" Lech Wałęsa. W 1989 r. ośrodek rządowy uległ likwidacji, a dawny hotel został przejęty przez gminę Ustrzyki Dolne. Posterunki przy wjazdach przetrwały do połowy 1991 r. Wartownicy, których ktoś zapomniał odwołać zatrzymywali pojazdy, pytali o cel podróży, nie bardzo słuchali odpowiedzi i przepuszczali.

W roku 1996 hotel wraz z budynkami gospodarczymi i przyległym terenem został zakupiony przez Fabrykę Urządzeń Mechanicznych "KAMAX" z Kańczugi. W zimie funkcjonują tu dwa orczykowe wyciągi narciarskie.

źródło: http://pl.wikipedia.org/